Mam dla was gorący kasek. Wywiad z David'em Giuntoli'm, grającym Nick'a Burkhardt'a - głównego bohatera uwielbianego przez nas wszystkich "Grimm'a". David opowiada o najgorszym przesłuchaniowym horrorze i "Grimm'ie". Co prawda wywiad jest troszkę stary, bo z kwietnia tego roku, ale mimo wszystko ciekawy. Zapraszam do lektury :D
Opowiedz nam o "Grimm'ie".
Jesteśmy w czwartym sezonie i szykujemy się na piaty. To zabawne, gdy wszystko się może zdarzyć - eliksir miłości, ludzie stają się innymi charakterami, zmieniając się w jednym odcinku. Jest to rodzaj snu, w którym ja naprawdę nie gram tej samej roli przez pięć lat z rzędu.
Czego się nauczyłeś o swoim graniu w tym projekcie?
Cóż, to rzadkie, aby móc być postacią przez tak długi okres czasu, i myślę, że jednym z rezultatów jest to, że zmieniasz się stopniowo. Jest to subtelny rodzaj zmiany postaci i to jest prawdziwym darem. Zazwyczaj w sztukach lub programach telewizyjnych, które nie wykraczają na 5 sezonów, trzeba wycisnąć wszystko w godzinę lub 12 odcinków.
Z czego chciałeś być znany zanim zacząłeś grać?
Miałem szczęście, że przyjechałem z Środkowego Zachodu nie znając nikogo, kto był aktorem - myślę, że wiedzenie tak mało było właściwie pomocne, bo nie miałem żadnych oczekiwań. Nie czułem się gorszy w ogóle; Nie sądziłem, że jestem niegodziwie utalentowany, nie przyszedłem ze szkoły teatralnej, gdzie już przeszedłem zawody kto-dostanie-scenariusz. Zrobiłem finanse i byłem na etapie mojego życia, gdzie czułem, że świat potrzebuje więcej mnie. To było tak naiwne, że byłem bardzo podekscytowany, żeby dostać jakąś rolę.
Na kogo masz sympatię aktorską?
Och, Mark Rylance - jestem w nim totalnie zakochany; on jest fenomenalny. Widziałem go w "Wieczorze Trzech Króli" i "Ryszardzie III" na Broadway'u w zeszłym roku. A potem zakochałem się w Edie Falco , oglądają "Rodzinę Soprano". Moja dziewczyna i ja zaczęliśmy oglądać to razem w zeszłym roku i chciałem uśmiechać się za każdym razem, gdy pojawiała się na ekranie. Była po prostu taka słodka. Myślę, że Tony i Carmela są najlepszym przedstawieniem relacji w historii telewizji.
Jaki jest twój najgorszy horror z przesłuchania?
Byłem testowany dla sieci telewizyjnej przed "Grimm'em" i przeszedłem przez test w studio. [W tym momencie] masz rodzaj krzyżowania palców i nadzieję, że zadzwonią po ciebie na test w sieci. Więc dzwoni do mnie mój manager i to jest jak: "Wspaniała wiadomość: kierownik obsady cię kocha. Sieć nie ma prawdziwych uwag... Po prostu idź do domu, umyj włosy i wróć." Ja na to "Co?" Moją uwagą było iść do domu i umyć włosy. Myślę, że miałem tam zbyt dużo tłustego produktu lub coś, to było upokarzające. Ale zrobiłem to. Poszedłem do kolegi w pobliżu, umyłem włosy i zrobiłem test sieci. Wiesz, chcieli mi dać pracę, ja najwyraźniej nie miałem nikogo w moim życiu w tym momencie, kto by powiedział: "Hej, wystarczy z produktem. Nie trzeba tak dużo."
Który z występów pozostawił trwały ślad w twoim życiu?
Jeden z moich pierwszych występów, właściwie. To była naprawdę dobra rola; Miałem grać żołnierza, który był homoseksualistą i jego kochanek - mój kochanek - był w szpitalu na łożu śmierci. To było w "Chirurgach". Mój kochanek nie był ze swoją rodziną, więc jego ojciec był wojskowym, a ja miałem czekać na właściwy moment udając, że jestem tylko kumplem. [W scenie] musiałem iść i powiedzieć jego ojcu, że byliśmy w związku i być niepokornym i powiedzieć: "Nie, ja tu zostaję". I miałem namiętny pocałunek z tym facetem przed kamerą, co było trudne. To była wstrząsająca rola, ale to naprawdę pomogło uruchomić moja karierę, bo ma dobrą ilość uwagi. Dużo się nauczyłem. Nie dowiedziałem się tylko o postawieniu siebie w sytuacji, w jakiej był mój bohater, ale dowiedziałem się też, że na planie wszystko ostatecznie staje się techniczne i konieczność pocałowania tego faceta w kółko i w kółko... To było w zasadzie jak trafienie w sedno.
Bardzo fajny wywiad:) Widać, że przykładasz się do prowadzenia tego bloga. Tak trzymać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia w dalszej pracy :D
Dziękuje bardzo :) Nawet nie masz pojęcia jak miło się czyta taką pozytywną opinię.
UsuńWidziałem ten odcinek Chirurgów. David był świetny
OdpowiedzUsuńPodziwiam go, bo ja nie wyobrażam sobie, że mógłbym się całować z facetem :/ fuuu / Kubox22
Ja w ogóle podziwiam aktorów. Ja nie umiałabym się całować przed kamerą a co dopiero zagrać scenę sexu. Chociaż w sumie to ich praca i pewnie są przyzwyczajeni :) / Ewelina3318
Usuń